Post
autor: kakaowy » 18-08-2014, 14:37
Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Bełchatów
Obydwie drużyny zdobędą gola? TAK @ 1.83
4/10
:bet365-brak-polskiej-licencji!:
Wydaję mi się, że obie ekipy stworzą dzisiaj ciekawe widowisko. "Górale" dali się wyrolować w meczu z Pogonią i przegrali już praktycznie wygrany mecz. Później karny z Lechią po chwili czerwo i najniższy wymiar kary w Gdańsku, choć trzeba przyznać,że do bramki i po bramce Podbeskidzie zagrało bardzo słabo. Aż wreszcie przyszły dwa zwycięstwa, zdecydowanie 3-0 nad Ruchem i ostatnio w końcówce wyrwane zwycięstwo w Bydgoszczy. Nie jest to najpiękniejsza gra, ale walki i zaangażowania zawodnikom z Bielska Białej odmówić nie można. Podopieczni L.Ojrzyńskiego mają czym straszyć z przodu i mimo dobrej defensywy GKS-u myślę, że ktoś z trójki Demjan, Chmiel czy Chrapek ukłuje dzisiaj. Zabraknie najprawdopodobniej kontuzjowanego Korzyma. Ten problem bogactwa w ataku sprawia, że napastnicy muszą przez cały mecz się starać gdyż w każdej chwili w obwodzie jest ktoś z ławki. Rywalizacja to najlepszy budulec formy zawodników.
Bełchatów to rewelacja rozgrywek, najpierw trafili na Legie, która była jeszcze w blokach startowych i swój bieg zaczęła od kolejnego meczu, później łatwo i przyjemnie ograna Korona, remis w Łęcznej, zwycięstwo na własnym boisku ze Śląskiem i wygrana w Pucharze Polski. Zabraknie dzisiaj na pewno zawieszonego za czerwoną kartkę Ślusarskiego i kontuzjowanego Mateusza Maka. Bilans GKS-u (6-1) imponujący.
Myślę, że generalnie Podbeskidzie będzie w tym sezonie drużyną z którą jeśli będzie się chciało wygrać na ich terenie trzeba będzie to zwycięstwo wybiegać i wywalczyć. Dzisiaj powinien nas czekać kolejny mecz walki i myślę, że bramki padną. Choć Bełchatów ma bramce Arka Malarza, który puścił do tej pory jedną bramkę, myślę, że trudny meczu z Sandecją w zeszłą środę + lekki braki w składzie, spowodują, że GKS tego meczu tak łatwo nie wygra, zaś piłkarze obu drużyn dostarczą nam emocji bramkowych. Podbeskidzie strzelało jednak zarówno Pogoni, Ruchowi jak i Zawiszy. W Gdańsku zagrali słabo to fakt. Bełchatowianie natomiast strzelali wszystkim, tracąc tylko jednego gola. Jednak patrząc z kim grali (nie licząc Legii) to brak goli zdobytych przez Śląsk, Korone czy Sandencje nie powinien aż tak bardzo dziwić. Widzimy po kilku meczach co prezentują wyżej wymienione zespoły.
Generalnie uważam, że ciężko wskazać zwycięzce meczu. Najbliżej widziałbym remis, ale tak na prawdę nie do końca wiadomo na co tak dokładnie stać ten GKS. Z drugiej strony Podbeskidzie podbudowane dwoma wygranymi nie będzie się bronić na własnym obiekcie. Dlatego typ, w którym obie drużyny zdobywają dzisiaj gola wydaję mi się najrozsądniejszy. Nie przypuszczam, aby zarówno piłkarze Podbeskidzia czy GKS-u oddali mecz bez walki, z drugiej strony nie widzę jakoś remisu 0-0, przy takich opcjach w ataku jakie mają oba zespoły.
Przewidywane składy:
Podbeskidzie: Pesković - Górkiewicz, Pietrasiak, Konieczny, Pazio - Patejuk, Sloboda, Iwański, Kołodziej, Chmiel - Chrapek.
GKS: Malarz - Basta, Baranowski, Telichowski, Norambuena - Wroński, Baran, Rachwał, Michał Mak - Poźniak - Bartosiak.