Post
autor: pabisk » 22-06-2014, 13:11
[quote]Dyscyplina: PIŁKA NOŻNA, 2. Szwedzka Superettan
Typ: 2
Kurs: 2.80
Bukmacher: :comeon-brak-polskiej-licencji!:
Assyriska - Ostersunds 22.06.2014 18:00
Odrywamy się na chwile od Mundialu w Brazylii i przenosimy się w duużo chłodniejsze szwedzkie tereny. Tam to bowiem w ramach 13 kolejki Superretan, czyli drugiej klasy rozgrywkowej w tym kraju zmierzą się ze sobą przedostatnia Assyriska i plasujące się na szóstej pozycji w tabeli Ostersunds. Mecz zapowiada się ciekawie, bowiem gospodarzem będzie Assyriska, która dotychczas nie zdołała zwyciężyć na własnym boisku i jest zdecydowanie najgorszą drużyną pod względem formy u siebie. Zespół z Sodertajle zdołał uciułać zaledwie dwa punkciki goszcząc na własnej murawie swoich rywali i niewiele wskazuje na to, by w dzisiejszym meczu zdołali przełamać swoją niemoc. Na przeciwko nim stanie będąca ostatnio w bardzo dobrej formie ekipa Ostersunds która nie przegrała od ośmiu spotkań! Na wyjeździe ostatni raz smak porażki odczuli w kwietniu, od tej pory dwa mecze zremisowali, a dwa ostatnie wygrali - z mocnym u siebie GAIS 1:3 i z niezłym Oster 0:1. Gospodarze natomiast po fatalnym początku w ostatnim czasie wychodzą powoli na prostą, lecz o dziwo zdecydowanie lepiej prezentują się w delegacjach. Dwa ostatnie mecze u siebie to porażka ze słabą Syrianską, ale również i remis z czołową drużyną ligi Sirius, co może napawać lekkim optymizmem. Mimo to, jeśli spojrzeć na obie drużyny pod kątem personalnym to znacznie ciekawiej wyglądają goście z Ostersunds. Jest to dobrze zbalansowany zespół, solidny zarówno w obronie, jak i w ataku. Mamy tu do czynienia z kilkoma dość egzotycznymi jak na tą ligę narodowościami - w składzie jest czterech Anglików, Montserrańczyk(?), Chorwat, Słowak, Ghanijczyk, Koreańczyk, a nawet Irańczyk i Meksykanin. Istna mieszanka wybuchowa która jednak raczej się sprawdza. W bramce mamy pierwszego z Anglików, Connora Ripleya, 21-letniego wychowanka Middlesborough, który jest pewnym punktem drużyny - wystąpił we wszystkich dotychczasowych meczach. Szyki obronnę trzyma kolejny Anglik, James Baldwin który w swoim kraju grywał w niższych ligach(maks. czwarta), obok niego zwykle gra bardzo wysoki, mierzący 195 cm Chorwat Luka Perić, mający na swoim koncie Mistrzostwo Litwy z Żalgrisem Wilno. Dalej mamy Szweda z przeszłością w Malmoo, czyli 22-letniego Tobiasa Malma, a także dwóch kolejnych obrońców, jego rodaków - równie młodego, 21-letniego Jonathana Azulaya mającego na swoim koncie epizod w Goeteborgu oraz jednego z ciekawszych graczy w zespole, Douga Bergvista. Chłopak mimo swojego młodego wieku(również 21 lat) zwiedził w swojej karierze tyle angielskich klubów że mógłby obdzielić nimi pół zespołu. Swoją karierę rozpoczął jako nastolatek w Reading, skąd przeniósł się do kolejnego uznanego klubu - Queens Park Rangers, jednak w żadnym z tych klubów nie wiązano z nim większych nadziei i ostatecznie Berqvist podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Aldershot. Z czwartoligowego klubu był ustawicznie wypożyczany do niższych lig i zaliczył kolejno takie kluby jak: Thatcham Town, Dorchester Town, Farnborough, Basingstoke Town, Staines Town. Po rozstaniu z Aldershot trafił do Exeter, skąd wypożyczono go na rok do Welling United. Po takiej tułaczce wciąż młody jeszcze Berqvist postanowił spróbować sił w swoim ojczystym kraju i póki co wiedzie mu się całkiem nieźle. Mimo to aż 12 klubów w wieku 21 lat musi robić wrażenie. Przejdźmy do linii pomocy, gdzie znajdziemy oczywiście kolejnego Anglika, Jamesa Hopcutta, 21-letniego wychowanka klubu, ex-aequo najlepszego strzelca. Mimo, że zwykle wchodzi na boisko z ławki to i tak w ośmiu spotkaniach zdołał ustrzelić pięć bramek. Kolejny ciekawy gracz to jego rówieśnik z Korei, również wychowanek Ostersunds, Seon-Min Moon. Obok niego występuje Irańczyk Brwa Nouri, a także pochodzący z Republiki Montserratu Alex Dyer, gracz z przeszłością w drugiej lidze angielskiej. W ataku mamy 22-letniego Szweda będącego najlepszym strzelcem drużyny wraz z Hopcuttem, Modou Barrow, który jeszcze sezon temu grywał na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Oczywiście w "napaści" nie mogło zabraknąć Anglika - Taylor Morgan, były gracz Toronto z ligi MLS jest jednak od dłuższego czasu kontuzjowany i nie wystepuje w barwach Ostersunds. Pewnie wielu zastanawia skąd tak duży zaciąg angielski w drugoligowym szwedzkim klubie - sprawcą całego zamieszania jest szkoleniowiec Graham Potter, 35-letni były piłkarz mający za sobą kilkadziesiąt wystepów w Premiership. Ogólnie cała drużyna Ostersunds prezentuje się bardzo ciekawie, przejdźmy jeszcze na chwilę do zespołu ich rywali. W zespole Assyriski nie znajdziemy zbyt wielu interesujących graczy, w większości są to starsi Szwedzi ograni na drugim, trzecim poziomie rozgrywkowym. Gwiazdą, a zarazem najlepszym strzelcem zespołu jest Bośniak Aganovic, którego bilans i tak nie powala na kolana - zaledwie trzy bramki w dwunastu występach. Generalnie jego drużyna strzela najmniej bramek w lidze, zaledwie dziesięć w 12 występach jest najgorszym bilansem w lidze. Szczególnie mało strzelają u siebie, również legitymując się najgorszym rezultatem. Patrząc więc na te wszystkie aspekty - tj. personalia, pozycja w tabeli oraz ostatnia forma myślę, że warto postawić tutaj na Ostersunds, jak dla mnie kurs jest mocno przeszacowany przez bukmacherów i w dzisiejszym spotkaniu drużyna gości powinna odnieść zwycięstwo.