Dyscyplina:
PIŁKA NOŻNA, Kakkonen Itainen(Finlandia)
Typ:
1
Kurs:
1.66
Bukmacher: :bet365-brak-polskiej-licencji!:
FC Futura Porvoo - FC Viikkarit 03.06.2014 17:30
Jednym z ciekawszych typów na dzisiejszy dzień który rzucił mi się w oczy podczas wertowania oferty jest spotkanie 8. kolejki Kakkonen Itainen, odpowiedniku 3 ligi w Finlandii.
Zmierzą się w nim dwa kluby o zupełnie innych ambicjach - gospodarz
FC Futura po świetnym początku rozgrywek zapewne będzie się liczyć w walce o awans na wyższy szczebel rozgrywkowy. Ich rywal,
FC Viikarit to typowy outsider ligi - zespół powstały w 2007 roku ani kadrowo(o czym zaraz powiem), ani organizacyjnie nie jest przygotowany odpowiednio do Kakkonen Itainen. W 6 spotkaniach goście z trudem zdołali wywalczyć zaledwie jeden punkcik, w poprzednim meczu z
Lahti Akatemia na własnym stadionie. W delegacji prezentują tragiczną formę - 3 spotkania, 3 porażki. Gospodarz z Porvoo jest w zdecydowanie lepszej dyspozycji - ostatnie dwa mecze okazały się dla nich zwycięskie, co prawda tylko w stosunku bramkowym 1:0, ale najważniejsze są 3 punkty które zainkasowali w tych meczach. Wygrali z silnym
Keski i widać, że są ich forma rośnie ze spotkania na spotkanie. Na własnym boisku nie prezentują się co prawda rewelacyjnie, powiedziałbym że wręcz bardzo kompromisowo - w 3 spotkaniach wygrali, zremisowali i przegrali. Ostatni mecz to jednak właśnie zwycięstwo z Keski, tak więc zapewne będą robili wszystko aby poprawić ten bilans. Przejdźmy teraz do potencjału kadrowego obu klubów, bo tu sytuacja jest dość klarowna i oczywista. Zdecydowanie lepszą "11" dysponuje Futura, poczynając od samej bramki - o czyste konto swojego zespołu dba doświadczony Włoch z przeszłością w fińskiej ekstraklasie,
Allesandro Marzuoli. Nie przez przypadek to właśnie gospodarze tracą najmniej bramek w lidze, bowiem prócz dobrego bramkarza mają również młodą, ale już ograną na tym poziomie czwórkę obrońców. W praktycznie tym samym zestawieniu grają już trzeci sezon, można więc przypuszczać, że nie mają żadnych problemów ze zgraniem. Najciekawszą postacią jest młodzieżowy reprezentant Estonii,
Frederik Aardemae którego freestyle'owe popisy mają po kilka tysięcy wyświetleń na serwisie youtube. Podsumowując, defensywa to na pewno jedna z większych zalet ekipy z Porvoo. Pomoc wygląda ciut gorzej, nie ma tutaj żadnych większych gwiazd, ale wszyscy podstawowi gracze z tej linii również są ograni na tym poziomie i raczej nie odstają od reszty. Występuje tu nawet Hiszpan,
Ruben Pellicer który jest jednak zupełnym anonimem, trudno znaleźć jakiekolwiek informacje o jego przeszłości. W ataku bryluje natomiast uznany w Kakkonen lidze Kameruńczyk,
Georges Ebolongue, który sezon temu był blisko korony króla strzelców. Ten rozpoczał równie dobrze - w 5 meczach zdobył 3 bramki, tym samym strzelając najwięcej bramek w klubie. Towarzyszyć może mu Francuz,
Augustin Biaye, który ma za sobą epizod w francuskiej III lidze. Do Finlandii trafił pod koniec tamtego sezonu i w 8 meczach zdobył 7 bramek. Ogólnie cały skład Futury prezentuje się naprawdę solidnie, przeciwnie do drużyny rywali. Skład Vikkaritu tworzą anonimowi gracze, głównie amatorzy bez żadnego doświadczenia w wyższych ligach. Jedyne, za co można jakoś pochwalić to obrona, która nie przynosi wstydu, a sam zespół nie traci tak wielu bramek jakby na to wskazywała pozycja. Za gwiazdę można uznać jedynego ofensywnego gracza który może zagrozić gospodarzom - mowa tu o 19-letnim
Kasperiim Liikonenie, co dopiero opzyskanym z II-ligowego Vikiingit gdzie nie miał szans na grę. Póki co Liikonen nie zdołał sobie nawet wywalczyć miejsca w nowej drużynie, tak więc trudno przypuszczać, aby mógł stanowić dziś większy problem dla obrońców Futury. Tyle w zasadzie można napisać o zespole gości, nie ma się nad czym bardziej rozwodzić ponieważ personalnie są po prostu dużo słabsi od swoich rywali, forma również nie pozwala im myśleć o czymś więcej, niż uniknięciu wysokiej porażki z rozpędzoną Futurą. Myślę, że typ po takim kursie jest zdecydowanie warty zagrania. Moje analizy niższych lig skandynawskich jak dotąd osobiście mnie nie zawodziły, więc miejmy nadzieję, że dzieląc się tą nie zawiodę innych