betoro pisze: ↑

18-10-2019, 13:55

Guido Pella - Ugo Humbert

Pella kiepsko wypadl w swoich pierwszych dwoch meczach w Antwerpi, gral z rywalami mocno przecietnymi, a
wygrywal ledwo, ledwo... To co go jeszcze ratuje to dobry ranking. Wciaz jest wysoko, ale to jz nie ta forma,co
kiedys. Humbert to czysty talent, gra precyzyjny tenis i powinien tu szybko pokonac slabo dysponawanego Pelle.

Bet on Ugo Humbert 1.70

betoro pisze: ↑

22-10-2019, 08:40

Fritz Taylor Harry - Zverev Alexander

Zverev dotarł do półfinałów w Bazylei w zeszłym roku, ale będzie musiał poprawić ten wynik i wygrać turniej w tym tygodniu, aby potwierdzić swoje miejsce w mistrzostwach kończących sezon. Jego otwarcie przeciwko Taylorowi Fritzowi nie powinno być poważną przeszkodą. 21-letni Amerykanin, po świetnym rozpoczęciu lata w Ameryce Północnej, w którym awansował do finałów w Atlancie i Los Cabos, pogubił się i od tamtej pory wygrał tylko jeden mecz. Polecam mocnego undera, ktory nie wyklucza nawet 3 setów.

Bet on Under 27.5 games 1.30

betoro pisze: ↑

30-10-2019, 12:15

Shapovalov - Fognini

Shapovalov niedawno wygrał pierwszy ważny tytuł w Sztokholmie, ale potem przegrał w pierwszej rundzie w Wiedniu. W swoim meczu otwarcia przeszedł w zasadzie obok Gillesa Simona, gdy Francuz poddał się i został zmuszony do przejścia na emeryturę po zaledwie czterech gemach. Nie było to może idealne przygotowanie do starcia z Fabio Fogninim, choć przynajmniej będzie świeży.


Bet on Shapovalov 1.50

betoro pisze: ↑

29-01-2020, 19:17

Novak Djokovic vs Roger Federer

Wybór tego betu, to jedyny wartościowy wybór. Jeśli plecy Federera są zdrowe, może uzyskamy z tego kolejny klasyczny mecz. Ale nie ma powodu sądzić, że będzie dobrze w tym aspekcie po jego ciężkim występie przeciwko Sandgrenowi . W oparciu o wszystko, co widzieliśmy zeszłej nocy, jedynym prawdziwym wyborem jest łatwe zwycięstwo Djokovica nad pokręconym Federerem.

Bet on Djokovic 3-0 1.65 (Totolotek)

betoro pisze: ↑

04-02-2020, 18:02

Felix Auger-Aliassime vs Damir Dzumhur

Na krytym, twardym korcie. Dzumhurowi może być trudniej opanować moc Augera-Aliassime. W tym roku Felix miał pewne problemy z celnością, ale mimo to powinien spokojnie to wygrać. Jeśli nie będzie popełniać jakiś ogromnych błędów, czeka go łatwy mecz przeciwko kontratakującemu Dzumhurowi.

Bet on Felix Auger-Aliassime 1.55 (Totolotek)

Kegesz pisze: ↑

16-09-2021, 09:42

Sabanov/Sabanov - Pellegrino/Travaglia
Typ: Sabanov/Sabanov 1.23 Dokładny wynik 2:0 1.59

Wracamy po dłuuuuugiej przerwie do skrobania coś na forum, na razie w formie konkursu. Mecz wydaje się absolutnym must winem dla braci Sabanov, którzy po wieloletniej tułaczce po ITFach w końcu przebili się na stałe do challengerów i ATP 250. W Belgradzie nawet udało im się taką 250 wygrać. Poza tym regularne sukcesy w challengerach. Bliźniaki to jeden z tych duetów, który bazuje na dynamice w trakcie wymian, regularnej zmianie tempa i nie boją się zarówno długich wymian jak i stworzenia "ściany" przy siatce. Piętą achillesową w tej parze jest zdecydowanie serwis, obaj potrafią się przyciąć na jakiś czas. Szczecin to jeden z większych challengerów, więc motywacji na pewno nie zabraknie, bo punkty dla deblistów do zebrania są jeszcze ważniejsze niż dla singlistów. Co do pary Włoskiej, za długo nie ma co tutaj pisać. Panowie w debla nie grają, a jak grają to tylko i wyłącznie po wpisowe. Travaglia po totalnym wałku we wczorajszym meczu z naszym rodakiem Ciasiem nie ma możliwości ze przyłoży się do debla. Stefano jak się pokazuje w grze podwójnej nawet w wielkim szlemie to przegrywa swoje mecze w pierwszych rundach ugrywając maksymalnie 5-6 gemów nie prezentując jakiejkolwiek chęci do wygrania. Pellegrino to żaden wielki singlista(nie mówiąc o debliście) i on nie powinien być również żadnym zagrożeniem, patrząc również na jego motywacje do gry w debla.

Kegesz pisze: ↑

17-09-2021, 15:24

Kegesz pisze: ↑

16-09-2021, 09:42

Gonzalez/Molteni - Jebavy/Kolar
Typ: Gonzalez/Molteni 1.60

Zostajemy dalej w Szczecinie gdzie mamy już półfinały. O tym że jest to być może najlepszy challenger na świecie potwierdza, że gra w tym turnieju taka para jak Gonzalez/Molteni. Obaj zawodnicy to spokojny poziom ATP 250, zwłaszcza Molteni, który na mączce osiąga bardzo dobre rezultaty. Santiago wiadomo swoje najlepsze lata ma za sobą, ale na poziom challengerowy to nadal maestro. Panowie zaczęli ze sobą grać podczas US Open gdzie osiągneli całkiem przyzwoity wynik eliminując taką parę jak Klaasen/Mclachan. Tutaj prosta, szybka i banalna wygrana w pierwszej rundzie. W drugiej już tak spokojnie nie było, bo po przegraniu pierwszego seta, w drugim stracili już swój serwis, ale od tego momentu zaczął się ich koncert. Miałem okazję oglądać to spotkanie i to było na prawdę coś. Doumbia z Reboulem zostali zdemolowani. Jeśli zagrają chociaż w 75% dzisiaj tak jak wczoraj od połowy drugiego seta to o wynik jestem spokojny. Co do Czechów Roman Jebavy do niedawna to był zawodnik na poziomie ATP 250, ale problemy zdrowotne, jego podejście(waga) nie pomaga mu w osiąganiu dobrych rezlutatów. Nie rozumiem czemu nie zrobi sobie przerwy, bo poobklejany tejpami jest jego całe ciało. Tydzień temu kreczował co w deblu jest niesamowitą rzadkością, co potwierdza, że ze zdrowiem nie jest dobrze. Jego partner Zdenek Kolar to całkiem przyjemny gracz do debla na poziomie challengerów. Nie jest jakimś wybitnym technikiem, ale zawsze się przykłada i na pewnym poziomie gra zawsze. Mimo wszystko jest to gra głównie z głębi kortu, którą przy dobrej współpracy i taktyce dobrzy debliście są w stanie spokojnie obnażyć. W normalnej dyspozycji Jebavego nie stawiałbym tego typu, ale w związku z tym, że wygląda on teraz tak jak wygląda szykuje się według mnie spokojne zwycięstwo moich faworytów.

Tirante - Melzer
Typ: Melzer 1 set 2.36

Austriak wraca do touru po długiej przerwie spowodowanej kontuzją, ale jak widać po wynikach i grze zmysł i cały czas mocna agresywna gra nie została zapomniana. Gerlad wybrał się na wyprawę po amerykańsko-południowych challengerach i to była chyba dobra decyzja. Tutejsze korty są specyficzne, ale pod jego grę jak najbardziej pasują. Nic po przerwie się nie zmieniło, dobry serwis, bardzo agresywny forehand i szukanie okazji do szybkiego skończenia punktu. Jego rywal to młokos z Argentyny, który wchodzi powoli na salony, ale również z dobrym skutkiem. Niedawno wygral challengera w Ekwadorze. Jak na zawodnika z Argentyny to styl ma zupełnie inny, bardzo agresywny, z dobrym serwisem, nie jest na pewno żadnym człowiekiem, który rzeźbi i męczy w długich wymianach swojego rywala. Stąd też tutaj upatruje szanse dla Austriaka. Korty w Santiago są szybkie i to nawet bardzo, mimo, że kozioł czasami oddaje niesamowicie. Dla Tirante gra się kończy, jak forehand zawodzi, a na początku spotkań różnie z tym bywa u niego. Ostatnio się spotkali i Tirante wygrał 6:3 i 6:4, ale mimo niby łatwego wyniku, decydowały pojedyncze punkty i dzisiejszy kurs po tym spotkaniu jest na prawdę na Austriaka przyzwoity. Dla mnie mecz 50/50, a w pierwszym secie 45/55 dla Austriaka, im dalej w las tym kontrolę powinien przejmować Tirante, ale na początku wierzę, w mocny i pewny start europejczyka.