A.Lewis (ANG) - M.Cambell (KAN)
(-1.5) Lewis
Kurs 1.80
STS Biorę ten kurs dopóki ten buk tak wysoko go określił, ponieważ inne mają niższe nawet o 0.15 grosza, a to uważam że dużo.
Adrian to kawał historii darta, uczeń wielkiego P.Taylora, który dopóki grał i trenował z/i Adriana to ten był naprawdę bardzo dobrym darterem. Ale od pewnego czasu, była to równia pochyła. Próbuje wrócić do elity, ale słabo mu idzie.
Co do Matthew to gra mało znany szerszej publiczności. W ostatnich dwóch latach trochę więcej było go widać w większych turniejach jak Grand Slam w Listopadzie, ale co z tego jak rozegrał 3 mecze, 3 przegrał w żadnym nie nawiązując walki z rywalem. Później grał w turniejach Online Live League i tam spisywał się dobrze, ale tam grał z bardzo słabymi przeciwnikami.
Co do tego spotkania, to Adrian jako jeden z bardziej znanych darterów musi wejść w turniej dobrze, to takich rywali jak Kanadyjczyk musi ogrywać bez większych problemów. Po jego stronie jest, doświadczenie, obycie się z takimi turniejami i presją. Kanadyjczyk po za tym, żę nie ma nic do stracenia nic więcej po swojej stronie nie posiada. Co prawda jeden i drugi nie prezentują nie wiadomo jakiej formy, to tutaj wg. mnie zaważy doświadczenie Lewisa.

Anderson89 pisze: ↑

15-12-2021, 10:50

A.Lewis (ANG) - M.Cambell (KAN)
(-1.5) Lewis
Kurs 1.80
STS

A.Lewis - M.Cambell 3:1
W.O'Connor (IRL) - D.Jr.Lauby (USA)
(-1.5) O'Connor
Kurs 1.88
STS W drugim dniu MŚ, w 1 rundzie czyli 1/64 finału spotkają się znany ale bez sukcesów Irlandczyk O'Connor z nie znanym Amerykaninem Laubym.
Nie ma co się za bardzo rozpisywać, bo obaj nie zagrali w wielkich turniejach, ale Irlandczyk ma za sobą udział w Europen Tour 1 i Turniejach Championship Players, gdzie rozegrał sporo dobrych pojedynków, ze zmiennym szczęściem, ale zebrał doświadczenia. A finałowym turnieju ograł w 1/16 finału Polaka K.Ratajskiego 6:4.
Amerykanin jedynie grał w turniejach w USA, bądź Online Live League, gdzie przeciwnicy nie są z najwyższej półki. Wyniki z takimi zawodnikami, były lekko ujmując słabe, więcej przegranych niż wygranych. I wystąpił w World Championship we Wrześniu, gdzie przegrał 4:3 z doświadczonym, ale będącym bez formy S.Whitlockiem z Australii.
William jest bardziej doświadczonym zawodnikiem, ma na koncie więcej turniejów wysokiej rangi. Danny to zawodnicy własnego podwórka i turniejów online. Co prawda czasami pojawiał się w Europie na turniejach, ale szybko kończył swoje udziały. Uważam, że Irlandczyk to darter lepszy od rywala i wygra to spotkanie bez większego problemu.

Anderson89 pisze: ↑

16-12-2021, 13:16

W.O'Connor (IRL) - D.Jr.Lauby (USA)
(-1.5) O'Connor
Kurs 1.88
STS

O'Connor - Lauby 3:2 prowadził 2:0 i zaczynał 3 seta...
D.Labanauskas (LIT) - M.de Dekker (BEL)
(-1.5) Labanauskas
Kurs 1.85
STS Reprezentant Litwy jest znany w federacji PDC od kilku lat i każdy zainteresowany kibic, że to grać nie wybitny, ale solidny. Ma za sobą kilka udziałów w MŚ, turniejach typu Grand Slam czy ET. Belg to zawodnik mniej znany i należy go nie mylić z Holendrem Jane Dekkerem, dużo lepszym darterem od Belga.
Co do tego pojedynku to faworytem jest Litwin i nie ma co się dziwić. Po prostu jego forma w ostatnich tygodniach jest dużo lepsza. Dobre spotkaniach w turniejach PC, docierając do turnieju finałowego gdzie najpierw wygrał z M.Kingiem będącego w dobrej dyspozycji, a następnie uległ minimalnie 6:5 J.de Sousie. Rozegrał też dobre mecze w Październikowym Grand Prix gdzie wygrał z Dolanem 2:1, a w następnej rundzie po zaciętym pojedynku przegrał 3:2 z I.Whitem. De Dekker przeciętnie w PC, a w Grand Slam się ośmieszył. Przegrał 3 mecze zdobywając 1 lega. Uległ Niemcowi Clemensowi 5:1, przegrał z Faron Sherrock 5:0 oraz takim samym stosunku i stylu P.Wrightem.
Wszystkie gwiazdy na niebie wskazują, że Darius powinien spokojnie odprawić Dekkera. Doświadczenie, forma, styl gry i spokój w rozrywaniu meczy są po jego stronie. Mam nadzieję, że nie nawali i spokojnie awansuje do 2 rundy, tym bardziej że H2H jest po jego stronie 3:0.

Anderson89 pisze: ↑

18-12-2021, 11:08

D.Labanauskas (LIT) - M.de Dekker (BEL)
(-1.5) Labanauskas
Kurs 1.85
STS

Labanauskas - de Dekker 1:3 Dariusz 1 seta wygrał zamykając lega w 9 lotce i przestał grać...
S.Beaton (ANG) - F.Sherock (ANG)
Typ 2
Kurs 1.85
Wewnętrzny Angielski mecz gdzie Steven to stara wyga dartersa, bez większych sukcesów, kontra jedna z dwóch kobiet w turnieju główny, Faron Sherock.
Kurs są bardzo zbliżone na wygraną. Dlaczego? Ponieważ Beaton w tym roku albo grał w Players Championship albo Europen Tour czyli turniejach niższej rangi i tam nie zachwycił. A Faron grała w takich turniejach jak: Worls Series Final i przegrała tam z K.Ratajskim 6:1 czy ostatnim przed MŚ, Grand Slam i spisała się tam znakomicie dochodząc do ćwierćfinału w pokonanym boju zostawiając Niemca Clemensa czy Austriaka Suljovicia, gdzie przegrała dopiero z P.Wrightem po zaciętym meczu 16:13.
Steven pokazuje, że forma nie ta co kiedyś. Turnieje w których gra to tez nie te co kiedyś. Faron za to w jest w gazie. Jeżeli utrzymała poziom gry i formę z GS. To jest dziś w stanie ograć Beatona i awansować do 3 rundy MŚ.

Anderson89 pisze: ↑

19-12-2021, 16:06

S.Beaton (ANG) - F.Sherock (ANG)
Typ 2
Kurs 1.85

Beaton - Sherock 3:2 fajny, równy mecz, zaważyły detale...
M.Suljovic (AUT) - A.Soutar (SZK)
Typ 1
Kurs 1.75
STS Troche zastanawiający kurs na Suljovicia. W sumie dziwne skoki na ten mecz u buków.
Suljovic to zawodnik światowej czołówki z pewnymi sukcesami. W ostatnim czas jego forma trochę falowała, ale byle ktos na World Grand Prix czy na Grand Slam nie gra, a on w tym roku w tych turniejach wystąpił i w kilku innych m.in w ME.
Soutar to zawodnik dużo niżej i klasyfikowany i dużo słabszy. Jedyne turnieje jakie gra to tej średniej rangi jak Europen Tour czy Players Chamopionship. I tam też nie jest zbyt wyróżniającym się zawodnikiem.
Co do tego spotkania to tak, Austriak dopiero rozpoczyna przygodę z MŚ od 2 rundy ze względu na rozstawianie, a Szkot w 1 rundzie ograł w bólach nie sklasyfikowanego w PDC Brazylijczyka Diogo Portela 3:2. Dlaczego w bólach? Bo prawie wszystkie statystyki miał słabsze, a uratowały do lotki kończące, wykorzystując 13 na 34 próby, a Brazylijczyk tylko korzystał 9 na 14. Dziś Soutar ma dużo lepszego przeciwnika, który grać potrafi lepiej od Portela, ma większe doświadczenie i za pewne narzuci swój styl gry. Dla mnie Mensur jest faworytem i basta.

Anderson89 pisze: ↑

23-12-2021, 11:05

M.Suljovic (AUT) - A.Soutar (SZK)
Typ 1
Kurs 1.75
STS

Suljovic - Soutar 2:3 Suljovic prowadził 2:0 w setach, 2:0 w łęgach i miał 3 lotki meczowe, a w calyk meczu az 8 i w łeb
M.Smith (ANG) - W.O'Connor (IRL)
(-1.5) Smith
Kurs 1.60
STS Przed nami 3 Runda MŚ, a więc gramy do 4 wygranych setów.
Smith w tych mistrzostwach tylko 1 mecz z racji wysokiego rankingu i rozstawiania. W 2 rundzie ograł gładko Holendra Meulenkampa 3:0. Statystki dobitnie to pokazują: 40 rzutów ponad 100 pkt. w tym 6 maksów, średnia na 3 lotki 106,32 pkt. najwyższe zejście 110 pkt i 9/12 na kończących co daje 75%.
O'Connor w 1 rundzie mnie zawiódł wygrywając ledwo z Lauby 3:2 prowadząc 2:0. Statystyki miał średnie, 7 maksów, najwyższe zejście 84 pkt. 12/36 na kończących czyli 33.3% oraz średnia na 3 lotki 96 pkt. W 2 rundzie ograł 3:0 Durranta, ale w dużej mierze dlatego, że Glen skończył tylko 1 lotkę na doublach na 7 możliwych. I bardzo średnio rzucał bo tylko nieco powyżej 81 pkt. William miał 1 maksa, 9/13 skończonych lega, średnia na 3 lotki nie całe 91 pkt. i najwyższe zejście 170 pkt.
Smith to faworyt ze względu na ranking, formę i doświadczanie. O'Connor to zawodnik na dorobku. Bez takiego ogrania. Michael wydaje się grać lepiej mimo, że zagrał 1 mecz. Pewnie rzucający bez większych pomyłek. William bez szału, mimo że wygrał 2 mecze, które powinien wygrać. Chociaż jak Lauby zaczął lepiej grać w 1 meczu to Irlandczyk był w opałach i się gubił. Dużo nie brakowało aby wtedy odpadł. Bo w 2 rundzie rywal nie postawił mu warunków. Teraz będzie odwrotnie to Smith stawił będzie warunki a O'Connor musiał będzie mu dorównywać kroku. Czy da rade? Śmiem wątpić, bo to nie ten typ zawodnika i nie to doświadczenie.

Anderson89 pisze: ↑

27-12-2021, 11:22

M.Smith (ANG) - W.O'Connor (IRL)
(-1.5) Smith
Kurs 1.60
STS

Smith - O'Connor 4:2
S.Lennon (IRL)- M.King (ANG)
(-1.5) King
Kurs 1.80
STS Lennon do 3 rundy dotarł po wygranych z Łotyszem Razmą 3:1, po dobry meczu ze statystykami: 7 maksów, 10/27 (37.04%) na kończących, najwyższe zejście 136 pkt. i 93.22 pkt na 3 lotki. Następnie w 2 rundzie wygrał z naszym K.Ratajskim gdzie lepszy nie był, a nawet nie które statystyki miał gorsze, ale nasz rodak niestety bardzo słabo grał w środkowych częściach legów i później mimo, lepszej gry na doublach na nic się zdało. Statystyki Irlandczyka to: 6 - 180tek, 9/40 (22.5%) na kończących, 56 pkt najwyższe zejście i nieco ponad 91.3 pkt na 3 lotki.
King z racji rozstawienia zaczął MŚ od 2 rundy, w której zmierzył się z rodakiem R.Joycem z nr 38 na świecie. Po dobrym i zaciętym meczu wygrał 3:2. Jego statystyki to 6 maksów, 10/20 (50%) na kończących, najwyższe zejście 120 pkt i 92.72 pkt na 3 lotki.
Co do tego meczu Mervyn jest faworytem. Z racji formy jaką odzyskał w tym sezonie, bo wcześniejsze lata były dużo słabsze. Doświadczenie oraz to co pokazał we wcześniejszym swoim meczu. Lennon mnie nie zachwycił w obu meczach. To Ratajski przegrał mecz niż on wygrał. Męczy się gość na kończących niemiłosiernie co pokazują statystyki. King jest zdecydowanie lepszy i powinien to dziś wykorzystać. Gra przede wszystkim spokojniej niż Steven. To duży atut jak na tak wielki turniej przy takiej publiczności która będzie za rodakiem niż za Irlandczykiem, który z emocjami często sobie nie radzi.

Anderson89 pisze: ↑

28-12-2021, 12:02

S.Lennon (IRL)- M.King (ANG)
(-1.5) King
Kurs 1.80
STS

Lennon - King 0:4
G.Anderson (SZK) - I.White (ANG)
(-1.5) Anderson
Kurs 1.80
STS Ostatni mecz 1/16 finału przed nami odbędzie się w sesji wieczornej o godz. 20:10.
Panowie z racji wysokiego rankingu i rozstawienia, turniej zaczęli od 2 rudny, wiec mają za sobą dopiero po 1 meczu wygranym.
Anderson ograł 3:1 Anglika Adriana Lewisa, grając dobrego darta. Miał ponad 40 rzutów ponad 100 pkt. w tym 3 maksy, 11/24 (45.83%) na kończących, najwyższe zejście 116 pkt. i średnią na 3 lotki - 93,74 pkt.
White również wygrał 3:1, ale z Holendrem Chrisem Landmanem. Zagra dobry mecz, szczególnie imponując na kończących 11/20 (55%). Maksów miał 4, najwyższe zejście 78 pkt, średnia na 3 lotki - 90,92 pkt, czyli prawie 3 pkt mniej niż Anderson.
Co do tych meczy, to lepiej zaprezentował się wg. mnie Anderson. Miał lepszego rywala, dużo bardziej doświadczonego, który postawił mu wyżej poprzeczkę, a on ją przeskoczył w dobrym stylu. White nie musiał, aż tak się sprężać czy Holendrze. Zagrał to co zagrał i wystarczyło. Ale na Garego to nie wystarczy na pewno. Szkot w tym roku po słabszym okresie, powoli wraca na właściwe tory. Ten mecz mógł być tego przykładem. Ian to zawodnik średniej klasy, który ogrywa zawodników słabszych i nie których na swoim poziomie, ale z lepszymi często ulega presji i nie jest tak skuteczny. Dziś presja będzie, bo walka idzie o awans do 1/8 finału i 35 tys. funtów. Dla Andersona byłego MŚ to nic takiego dla White duży wyczyn. I tu mam podstawy sądzić, że Gary dziś powinien spokojnie to spotkanie wygrać.

Anderson89 pisze: ↑

29-12-2021, 11:39

G.Anderson (SZK) - I.White (ANG)
(-1.5) Anderson
Kurs 1.80
STS

Anderson - White 4:3 a było nawet 0:3...
A.Soutar (SZK) - C.Rydz
(-1.5) Rydz
Kurs 1.55
STS 4 Runda czyli 1/8 finału przed nami, grają do 4 wygranych setów. I nie oczywisty zestaw zawodników zagra w tym meczu, bo przed turniejem mieli tutaj znaleźć się de Sousa i Aspinall.
Co do Soutara to kto ogląda mecze w jednej ze stacji w Polsce widzi, że komentatorzy podniecają się Szkotem. Przyznam szczerze, że mnie on nie fascynuje. Wygrał z Suljoviciem w 1 rundzie bo ten nie umiał zakończyć meczu mają 8 meczowych lotek. Z de Sousą dlatego, że Portugalczyk, zagrał piach i mimo prowadzenia 3:1 przegrał 4:3. A statystyki Szkota nie powaliły 5 maksów, 16/61 czyli 26,23% na kończących, najwyższe zejście 136 pkt. (tutaj brawo) i tylko 88.54 pkt. na 3 lotki.
Rydz przyznam, że mi imponuje. Do tej pory 3 mecze - 3 wygrane (3:0 z Japończykiem Yamadą, 3:0 z Irlandczykiem z Północy 3:0 i 4:0 z Aspinallem, mimo że ten grał z kontuzją ręki). Co do pierwszych dwóch meczy można było brać poprawkę na klasę i formę rywali, tak z Nathanem, Callan pokazał klasę. Grał jak z nut. Rzucał lotkami niczym karabin maszynowy (tak szybko to robi) i był mega skuteczny. Ponad 50 rzutów ponad 100 pkt w kolejce w tym, 7 maksów. 12/39 czyli 41,38% na kończących, najwyższe zejście 90 pkt. i 98,35 pkt. na 3 lotki. Naprawdę statystyki godne podziwu.
Tak jak napisałem wyżej ja Szkotem się nie podniecam, gra solidnie, ale bez szału. Jego rywale grali po prostu poniżej poziomu. Rydz za to we wszystkich 3 meczach grał dobrze, pewnie skutecznie, nie dając rywalom za wiele do rzucania szczególnie w ostatnich fazach meczu. Szkot ma problem z doublami, Rydz tego problemu nie ma. Jeśli tylko Soutar będzie tak nie skuteczny na podwójnych to Rydz może nawet go ograć do 0.

Anderson89 pisze: ↑

30-12-2021, 10:49

A.Soutar (SZK) - C.Rydz
(-1.5) Rydz
Kurs 1.55
STS

Soutar - Rydz 1:4

M.Smith (ANG) - J.Wade (ANG)
Więcej niż 8.5 seta
Kurs 1.50

P.Wright (SZK) - G.Anderson (SZK)
Więcej niż 8.5 seta
Kurs 1.50
AKO 2.25
STS

Przed nami już półfinały MŚ i mecze wewnątrz krajowe. W pierwszym meczu na przeciwko sobie Anglicy, w drugim Szkoci.
Gramy półfinały do 6 wygranych setów, a więc linie się wydają naprawdę dobre do zagrania. Każdy z tych zawodników prezentuje mega formę i poziom. Smith ograł po drodze Walijczyków faworytów do Mistrza Świata, Claytona i Price grając na kosmicznym poziomie. Wade w 1/8 ograł Holendra Klermakersa 4:0, w ćwierćfinale 5:0 grającego tutaj dobrze M.Kinga. Historia gier miedzy nimi na najważniejszych turniejach jak i wyniki z tych mistrzostw pokazują, że mecz powinien być zacięty z min. 9 setami.
Wright w każdy mecz zaczyna spokojnie, a wręcz słabo, żeby z czasem się rozkręcić i wygrywać mecze. I tak było za każdym razem. Z Hetą nawet przegrywał 0:2, aby wygrać 4:2. Wczoraj wygrał po walce 5:4 z objawieniem turnieju C.Rydzem, który zagrał spotkanie na wysokim poziomie i tylko dzięki doświadczeniu to Wright wyszedł z tego pojedynku zwycięsko. Anderson też ma tutaj dziwne wzloty i upadki. Z Whitem przegrywał 0:3 aby wygrać 4:3. Z Crossem też 0:1 ->3:1->3:3->4:3. Ale to pokazuje klasę mistrzów, że wiedzą kiedy się obudzić i wrzucić wyższy bieg. Wczoraj z Humpriesiem od początku był odpowiednio dysponowany i wygrał 5:2. Wiadomo mecze z rodakami zawsze mają swoje smaczki, który w kraju jest najlepszym i liderem. Tutaj nikt nie będzie się oszczędzał i tak jak w pierwszym meczu i w tym widzę min. 9 setów.

Anderson89 pisze: ↑

02-01-2022, 12:51

M.Smith (ANG) - J.Wade (ANG)
Więcej niż 8.5 seta
Kurs 1.50

P.Wright (SZK) - G.Anderson (SZK)
Więcej niż 8.5 seta
Kurs 1.50
AKO 2.25
STS

Smith - Wade 6:3 , Wright - Anderson 6:4
M.Smith (ANG) - P.Wright (SZK)
Więcej niż 11.5 seta
Kurs 2.22


Więcej niż 32.5 - 180-tek
Kurs 1.79
Przed nami wielki finał MŚ w którym gra się do 7 wygranych setów, a zmierzą się w nim. Anglik M.Smith i Szkot P.Wright.
Obaj zawodnicy do finału awansowali zasłużenie, ale to Smith gra świetnie i jest lekką niespodzianką, a Wright gra b.dobrze i był kandydatem do finału przed mistrzostwami.
Smith do umiejętności które posiada dołożył jeszcze mental i efekt gotowy. W każdym meczu nie schodził poniżej pewnego poziomu. Skoncentrowany zero nerwów, kiedy zdarzały mu się gorsze momenty czy rywal grał lepiej. Robił swoje i ma tego efekt. Wright mimo wahań formy w poprzednich meczach to od 1/8 finału wszedł na optymalny poziom i dzięki nerwom Rydza, który miał szanse na wyeliminowanie Szkota w ćwierćfinale, jest tu gdzie jest.
Jeden jak i drugi są w gazie co pokazują ich statystyki w półfinale. Smith - 16 maksów, 23/51 (45,1%) na kończących, 100,98 pkt na 3 lotki i 130 najwyższe zejście. Peter 24 - 180-tki, 22/52 (42.31%) na finiszu, 138 najwyższe zejście oraz 104,38 pkt na 3 lotki. KOSMOS Poprzednie mecze też nie były wiele gorsze w ich wykonaniu. Mecz zapowiada się fascynująco. Anglik na koncie ma do tej pory rzuconych 59 - 180-tek to daje prawie 12 na mecz, a Szkot 55 - 180 co daje średnią 11 na mecz. Wiadomo, że znaczyliśmy grę do 3 wygranych setów, później co runda grało się o 1 seta więcej, czyli z każdym meczem więcej ich padało. Dziś czuje, że mecz może skończyć się w decydującym 13 secie, dzięki czemu szansa na dużą ilość maksów pokrywających linię będzie zdecydowanie większa. Czekam na ten mecz

Anderson89 pisze: ↑

03-01-2022, 13:09

M.Smith (ANG) - P.Wright (SZK)
Więcej niż 11.5 seta
Kurs 2.22


Więcej niż 32.5 - 180-tek
Kurs 1.79

Smith - Wright 5:7 - 12 setów i 41 - 180-tek